Nieprawdą jest teza zawarta w pytaniu dziennikarki, na które zdecydowała się odpowiedzieć pani minister Barbara Nowacka. Nieprawdziwe jest stwierdzenie, że “miasto Warszawa nie jest w stanie wyegzekwować zwrotu dotacji oświatowej”. Szkoła w Chmurze nie otrzymała ostatecznej decyzji miasta stołecznego Warszawy po kontroli wydatków za rok 2022. Zgłosiliśmy zastrzeżenia do otrzymanego protokołu pokontrolnego i sprawa jest w toku. Oburzające jest publiczne sugerowanie przez urzędnika tak wysokiego szczebla, jak minister, że dochodzi do nieprawidłowości w zakresie wydatkowania subwencji oświatowej wobec braku ostatecznej decyzji ze strony kontrolującego nas urzędu. Działamy w ramach obowiązujących przepisów prawa.
Sugestia umożliwienia zablokowania wypłaty subwencji oświatowej szkole, w której trwa kontrola przeczy wszelkim zasadom prawa. Nie ma dokumentu rozstrzygającego, tj. o randze wyroku sądu, który nakładałby obowiązek zwrotu. W praktyce, zrealizowanie postulatu pani minister, doprowadziłoby do możliwości zawieszania dowolnych szkół – a gdyby taka zmiana została zastosowana szerzej – projektów edukacyjnych lub społecznych, tylko w obliczu rozpoczęcia postępowania kontrolnego. Na to nie powinno być zgody w państwie prawa.
Szkoła w Chmurze prowadzona jest przez Fundację non-profit, która powołała spółkę celową do organizowania edukacji domowej dla uczniów i rodzin, które decydują się na ten model spełniania obowiązku szkolnego poza szkołą. Jesteśmy placówką niepubliczną, nie “firmą”. Odmienne poglądy dot. modelu edukacji nie powinny skutkować nakręcaniem spirali niechęci wobec Szkoły w Chmurze.
W porówaniu z wynikami ogólnokrajowymi, maturzyści Szkoły w Chmurze uzyskali z języka polskiego wynik powyżej średniej dla szkół ponadpodstawowych. Średnia z języka angielskiego jest powyżej średniej wszystkich typów szkół. Analizujemy powody słabszego wyniku egzaminów z matematyki. Nawet Centralna Komisja Egzaminacyjna za osoby, które nie zdały matury uznaje te, które nie mają możliwości poprawienia jej w sierpniu. 500 naszych uczniów, a więc 19 proc. tych, którzy jeszcze nie uzyskali świadectwa dojrzałości, ma prawo do takiej poprawki.
Jesteśmy otwarci na wszelkie kontrole i wyjaśnienia. Współpracujemy z kuratoriami oświaty, współpracujemy z urzędami miast, w których zarejestrowaliśmy nasze szkoły. Jesteśmy także otwarci na współpracę z minister Barbarą Nowacką i wyjaśnienia spraw budzących jej wątpliwości.
Dodaj komentarz