– Szkoła w Chmurze to szkoła dobrych relacji. Dlatego chętnie organizujemy wydarzenia w dużych miastach i małych miasteczkach, w których są nasi uczniowie. Także wtedy, kiedy nie mamy tam jeszcze zarejestrowanej szkoły. A co robimy w miastach, w których szkoły już są? Zorganizowaliśmy naprawdę duże egzaminy w Warszawie. Czujemy też ogromną radość z tego, że możemy zorganizować je w Poznaniu i w Katowicach. To ważne, bo chcemy być blisko naszych uczniów i naszej społeczności. To też pokazanie konsekwencji Szkoły w Chmurze i tego, że jesteśmy wiarygodnym partnerem dla samorządów i kuratoriów oświaty – mówi Michał Cieśla, rzecznik Fundacji Szkoła w Chmurze.
600 uczniów w Warszawie, 350 w Poznaniu i ponad 200 uczniów w Katowicach napisało we wtorek egzamin z języka polskiego. Nie na sali gimnastycznej, a w wyciszonych salach konferencyjnych z klimatyzacją, profesjonalnym nagłośnieniem, ekranami i telebimami. W Warszawie ósmoklasiści przejęli miasteczko egzaminacyjne przy Łazienkowskiej 3. W Poznaniu egzaminy odbywają się w centrum konferencyjnym przy hotelu Moderno. W Katowicach to przestrzenie konferencyjne przy hotelu Vienna.
– To sale sprawdzone i zaakceptowane przez wizytatorów z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej. Jesteśmy też w ścisłym kontakcie z Kuratoriami Oświaty. Nasi uczniowie przystępują do obowiązkowego egzaminu, który kończy ten etap edukacyjny. Zadbaliśmy o to, by mogli go napisać w wyjątkowych warunkach, bo przecież wszyscy oni są wyjątkowi – zaznacza Anna Gliszczyńska, dyrektorka Szkoły w Chmurze w Warszawie.
Cieszymy się, że możemy być tak blisko naszej społeczności i towarzyszyć młodym ludziom w tak ważnym dla nich czasie. W czasie kiedy uczniowie rozwiązywali arkusze egzaminacyjne, ich rodzice, rodzeństwo i przyjaciele spędzili ten czas w specjalnie zorganizowanej strefie relaksu i spotkań – dodaje Kamil Stachowiak, dyrektor Szkoły w Chmurze w Poznaniu.
– To jest wspaniała okazja do rozmów, do integracji, do wymiany doświadczeń. Dajemy pełne wsparcie wszystkim uczniom trzymając mocno kciuki za realizację ich marzeń i planów – zauważa Aleksandra Kula, dyrektorka Szkoły w Chmurze w Katowicach.
KRĄG WDZIĘCZNOŚCI
Rodzice nie kryli wzruszenia odprowadzając swoje dzieci na egzaminy.
– Przyjechałam dzisiaj z synem, z czternastolatkiem, który już od piątej rano nogami przebierał, żeby przyjechać, zmierzyć się z egzaminem z polskiego. Wyluzowany, wyspany, nieprzemęczony jakimiś zajęciami związanymi ze szkołą. Wiem, że jego rówieśnicy ze szkoły systemowej jeszcze przedwczoraj się uczyli – mówiła Katarzyna, mama ósmoklasisty Pawła.
– Dzięki Szkole w Chmurze odzyskaliśmy uśmiech naszej córki. Przyszliśmy tutaj z dużą radością, wiedząc, że poradzi sobie z tymi egzaminami. Ola zyskała wiarę w siebie i pewność, której jej brakowało w poprzedniej szkole. Spotkała fantastycznych nauczycieli, którym jesteśmy ogromnie wdzięczni – mówił Marek, wzruszony ojciec 14-letniej Magdy.
– Syn się po prostu spotkał z ogromną przemocą w szkole systemowej. Przeżył załamanie, przeżył bardzo ciężkie chwile z rówieśnikami, dyrekcja nie reagowała, psycholog, pedagog nie reagował, rodzice nie reagowali. I stwierdziliśmy, dobra, podejmujemy to ryzyko i to była najlepsza decyzja w naszym życiu – mówi Katarzyna o motywacji przejścia do Szkoły w Chmurze.
BYŁ LEKKI STRES I PLAN NA SIEBIE
Blisko połowa uczniów Szkoły w Chmurze deklaruje, że chce kontynuować naukę w edukacji domowej. Ci, którzy decydują się na zmianę najczęściej wybierają technika i szkoły artystyczne. Są też uczniowie, którzy stawiają na stacjonarne liceum ogólnokształcące.
– Wyspany jestem i raczej dużo wiem. Nie będzie problemów. Mam nadzieję, że pójdzie mi jak najlepiej, ale nie ma jakiegoś większego spięcia z tym – mówi Julian, ósmoklasista.
– Trochę się martwię, o to jak sobie poradziłam, ale staram się być pozytywnie nastawiona. Dla mnie liczy się to, żeby po prostu przejść ten dzień, później te egzaminy i kolejne. Najbardziej lubię biologię i nawet idę na rozszerzoną biologię, a później, później planuję sobie nawet iść w tym kierunku – mówi Iza, ósmoklasistka.
– Chcę zdobyć konkretny konkretny zawód. Wybrałem technikum elektryczne Wyuczyć się zawodu, a później będę myśleć o studiach – podkreśla Franek.
– Ogólnie uważam, że Chmura jest bardzo fajna i bardzo dobrze mi się tutaj uczy. Zmieniłam się na pewno. Trochę bardziej dorosła jestem przez to, że musiałam sobie sama zorganizować naukę i zaplanować zajęcia, na które chodzę. Ta szkoła uczy samodzielności – dodaje Iza.
Szkoła w Chmurze to idealne miejsce dla uczniów, którzy chcą wziąć pełną odpowiedzialność za swoją edukację, rozwijać swoje pasje oraz zdobywać kompetencje potrzebne w XXI wieku. To innowacyjne rozwiązanie, które zapewnia elastyczne podejście do nauki w oparciu o model edukacji domowej. Uczniom umożliwia samodzielne planowanie swojego dnia oraz rozwijanie zainteresowań. Rodzice zyskują narzędzia do skutecznego planowania procesu nauki wraz ze swoimi dziećmi oraz wsparcie nauczycieli, warsztatowców i psychologów. W Szkole w Chmurze nie ma sztywnego harmonogramu nauki. Preferuje się uczenie przez doświadczenie. Uczniowie mogą podejść do zadań w ramach wewnętrznej platformy edukacyjnej w dogodnym dla siebie czasie.
Dodaj komentarz